Czyli po prostu ptysie. Kiedy mamy ochotę na coś lekkiego z bitą śmietaną i aksamitną polewą czekoladową. Pycha...
Przepis pochodzi z książki "Desery" autorstwa Pierra Hermé.
Składniki na ciasto:
80 ml wody
100ml tłustego mleka
niepełna łyżeczka soli
niepełna łyżeczka cukru
75g masła
100g mąki
3 jajka
Do rondelka wlać mleko i wodę, dodać sól, cukier i masło. Ciągle mieszając doprowadzić do wrzenia. Wsypać mąkę i ucierać na wolnym ogniu aż ciasto będzie gładkie i zacznie odstawać od ścianek rondelka. Ucierać jeszcze 2-3 minuty, aby płyn odparował. Ciasto przełożyć do miski, ucierać stopniowo dodając po jednym jajku do połączenia składników. Ucierając, od czasu do czasu unosić szpatułkę z ciastem do góry, aby wprowadzić do ciasta powietrze. Ciasto jest gotowe gdy opada ze szpatułki jak wstążka. Ciasto przełożyć do rękawa cukierniczego i wyciskać małe kulki na blachę do pieczenia.
Aby ptysie ładnie rosły trzeba pamiętać o ucieraniu, dzięki któremu do ciasta dostaje sie powietrze, które podczas pieczenia odparowuje i sprawia że ptysie są nadęte u puste w środku.
Pieczemy w temperaturze 200oc ok. 20-30 minut.
Składniki na nadzienie:
250ml śmietany kremówki
Cukier puder
Śmietanę ubijamy na sztywno, słodzimy wg uznania i nadziewamy nią ptysie.
Składniki na polewę:
100g mlecznej czekolady
50ml śmietanki kremówki
3g glukozy ( opcjonalnie)
15g masła
Czekoladę drobno posiekać lub zetrzeć. W rondelku zagotować śmietankę i dodać glukozę. Śmietankę dodać do czekolady i mieszać do połączenia składników. Dodać masło i wymieszać. Polewać nadziane ptysie i pozostawić na kratce aż polewa zastygnie.
Smacznego!
Tyle czasu zabieram się za zrobienie ptysi i zawsze brakuje mi motywacji. Twoje wyglądają pysznie! :)
OdpowiedzUsuńCudne,choć ja wybieram większy rozmiar,jak szaleć,to szaleć,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńi ja spróbuję,na razie efekty mam w kratkę. Raz się udaje, raz nie:)
OdpowiedzUsuń